29.01.2017 OPOLSKA PANI, TYŚ NASZĄ MATKĄ

OPOLSKA PANI, TYŚ NASZĄ MATKĄ

Ks. Józef Cytronowski, wikariusz ówczesnej kolegiaty pw. Podwyższenia Krzyża Świę-tego w Opolu, w 1867 r., a więc 150 lat temu, wydał drukiem książeczkę pt.: Historya Cu-downego Obrazu Najświętszej Maryi Panny Piekarskiej w kościele Opolskim. I tak ks. Cy-tronowski opisuje ruch pielgrzymkowy w połowie XIX wieku:


(...) mnożyły się pielgrzymki do Piekar i do Opola, tam przed Kopią Cudowną, tutaj w Opolu przed Originał Cudowny. Owych czasów (pierwszych) liczba nabożnych do Najświętszej Maryi Panny (Piekarskiej) w Opolu pielgrzymujących była bardzo znakomitą i osięgła w niektórych latach 40 tysięcy. Jeszcze teraz opowiadają starzy Opolanie z żywem sercu zapałem i z gorącym afektem o tych tłumach ludu nabożnego: Kościoły były pełne i ulice pełne i budami posiane rynki! (...) Ciągle jest, jak niegdyś było, miejsce owo przytułkiem ulubionym i błogim dla dzieci Maryi.

I konstatuje ks. Cytronowski: W Opolu zagasły dotąd całe wszelkie pielgrzymki i proce-sye! Hołd publiczny, nabożność zewnętrzna ku Najświętszej Maryi Pannie (Piekarskiej) ukryła się snadź w sercach i w sercach leży jak iskra w kamieniu. Można, że kiedyś Pan Bóg młotem nawiedzenia uderzyć raczy w te serca i wykuje tę drzymiącą iskierkę nabożności na powrót, by jaśniała i zagrzewała.

Najmilsi! Siostry i bracia! Muszę wam oznajmić, że przyszła wreszcie ta chwila łaski dla naszego miasta. Przyszła ta chwila, kiedy Boża iskra zaklęta w kamieniu ludzkich serc zostanie wyzwolona do życia przez uderzenie łaską z Góry, łaską z Nieba, łaską Boga Samego. Bo, tak jak wieszczył przed 150 laty ks. Cytronowski: że kiedyś Pan Bóg młotem nawiedzenia uderzyć raczy w te serca i wykuje tę drzymiącą iskierkę nabożności na powrót, by jaśniała i zagrzewała, tak dzisiaj dzieją się te chwile.


Oto przed waszymi oczami prezentuje się wspaniale obraz, który jest kopią cudownego wizerunku Matki Bożej Opolskiej, naszej Pani. Namalował ją w ostatnim czasie, na moja prośbę, artysta malarz z Krakowa – Robert Goździk. Obraz ten został ufundowany przez obecnych duszpasterzy katedralnej parafii. W najbliższy czwartek, tj. 2 lutego o godz. 18:30, w święto Ofiarowania Pańskiego (dawna nazwa – Matki Bożej Gromnicznej) zostanie on po-święcony przez biskupa ordynariusza Andrzeja Czaję.


I poprzez akt poświęcenia tego obrazu rozpocznie się historyczny czas przeznaczony na peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Opolskiej we wszystkich parafiach miasta Opola. Każda parafia będzie gościła u siebie obraz przez jeden tydzień. Obraz będzie wyruszał z na-szego kościoła – rezydencji Pani Opolskiej, co sobotę i co tydzień będzie tu wracał, by w po-południowy sobotni czas kolejna parafia zabierała go do siebie.


Zwieńczeniem peregrynacji kopii obrazu po opolskich parafiach będzie pontyfikalna Msza św. 24 czerwca (sobota) 2017 r. o godz. 16.00 wraz z zawierzeniem naszego miasta macierzyńskiej opiece Matki Bożej Opolskiej.
Czym jest peregrynacja? Peregrynacja sama w sobie to czas nawiedzenia. W naszym zamyśle peregrynacja obrazu Matki Bożej Opolskiej nawiązuje wprost do ewangelijnego wy-darzenia z Ein Kerem opisanego przez ewangelistę Łukasza (Łk 1,39-45). Oto brzemienna Maryja udała się do swojej krewnej Elżbiety by wspomóc ją w oczekiwaniu na czas rozwią-zania. Kiedy obie niewiasty spotkała się, oto Duch Święty wypełnił swoją obecnością i Mary-ję, noszącą już pod swoim sercem Jezusa, i Elżbietę, i jej nienarodzonego jeszcze syna Jana Chrzciciela. Tak więc czas nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję – Bożą Rodzicielkę prze-szedł do historii jako czas wylania przez Niebo ogromu łask na te niewiasty, ich dzieci, ich rodziny i domy.


Nawiązując do tego biblijnego wydarzenia i my chcemy zaprosić Maryję czczoną w ła-skami słynącym wizerunku Pięknej Opolskiej Pani do naszych serc, naszych rodzin, naszych domów i parafii. To peregrynacyjne nawiedzenie każdej parafii ma zachęcić wszystkich mieszkańców do pogłębienia więzi z Bogiem poprzez Matczyną miłość Maryi. Co więcej, poprzez naszą rozmodloną obecność przed obliczem Maryi i nasze wstawiennicze modlitwy pragniemy wyjednać łaskę nawrócenia i pojednania z Bogiem tym siostrom i braciom, którzy czasami już od wielu laty stronią od spotkania z Chrystusem.


Ks. prałat Tadeusz Słocki, kapelan posługujący od wielu lat w więzieniach i aresztach Opola, opowiadał kiedyś, że od więźnia odsiadującego długoletnie wyroki po jakimiś czasie odwrócą się wszyscy. Pierwsi zrywają kontakty niegdysiejsi koledzy i przyjaciele. Potem żona i dzieci. Ale matka o swoim dziecku, najczęściej synu, nigdy nie zapomina. Matka, czasem jako ta ostatnia, trwa przy swoim dziecku i nigdy o nim nie zapomina. Dlatego i ja jako wasz ksiądz proboszcz mam głębokie przekonanie, że Maryja nasza Niebieska Matka o nas nigdy nie zapomni, a zwłaszcza upomni się o tych, którzy o niej zapomnieli. Dlatego pro-simy Cię, Maryjo: Pójdź i zobacz, jak się mają Twoje dzieci, i przygarnij nas wszystkich do swojego Matczynego Serca! I prowadź nas, tu obecnych, a zwłaszcza tych zagubionych do swojego Syna Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela!


Jedna z matek w ubiegłym roku dostała od swoich dorosłych dzieci kartkę z życzeniami na Dzień Matki. Dzieci jej napisały: Kochana Mamo, dla całego świata jesteś tylko matką, ale dla nas – twoich dzieci – jesteś całym światem!
Najmilsi! I my wznosząc nasze serca ku Maryi – naszej Matce, wołamy: Nie zapomnij nigdy o nas, nie zapomnij nigdy o tych, za których się modlimy, bo Ty, ukochana Matko na-szego Zbawiciela, jesteś dla nas całym światem!

Amen.

Przygotował: ks. dr Waldemar Klinger

Kazanie do pobrania. (PDF)

 

Do góry